"Zaproponujemy rozwiązania". Kowal i Poncyliusz szykują projekt ws. związków partnerskich
W rozmowie Onetu z Pawłem Kowalem została poruszona kwestia wycofania się sejmików kilku województw z uchwał, w które przez krytyków nazwane zostały "anty-LGBT". Wczoraj taką decyzję podjęto m.in. w Małopolsce.
– Patrzę na ten Sejmik małopolski i wstyd mi za tych ludzi. Gdzie oni mają sumienie, gdzie mają godność? Pierwsi machali szabelką, atakowali, teraz wygląda na to, że to wszystko robili na żarty. Jak się człowiek z nimi nie zgadzał, to mówił: "przynajmniej mają jakieś przekonania chłopaki". A teraz okazało się, że chłopaki i dziewczyny nie mają żadnych przekonań, wystarczy ich na pieniądze wystraszyć i się wycofują – kpił z postawy małopolskich samorządowców polityk Platformy.
Związki partnerskie w Polsce
Paweł Kowal stwierdził również, że "osobom LGBT trzeba dać prawa tam, gdzie ich nie mają". – Są do tego różne instrumenty, żeby to zrobić w taki sposób, żeby to było zgodne z odczuciami Polaków – ocenił.
– Jako naród jesteśmy tradycyjnie tolerancyjni. Polacy są już gotowi na jedną rzecz, o której mówi tez papież Franciszek, czyli związki partnerskie na gruncie prawa cywilnego – przekonywał były polityk PiS.
Kowal poinformował, że wraz z posłem Pawłem Poncyliuszem, jako prawa część Koalicji Obywatelskiej, pracują nad odpowiednim projektem i wkrótce zaprezentują rozwiązania dotyczące wprowadzenie związków partnerskich w Polsce.
– Czuję, że dzisiaj ludzie centrum, o konserwatywnych poglądach, powinni pokazać, że są w stanie wykonać jakiś krok. Otwórzmy te drzwi – dodał polityk zaznaczając, że polityka sprzeciwiająca się związkom partnerskim prowadzi do nienawiści.